Kandovan to dość nietypowa wioska, w której nadal część ludzi żyje w wydrążonych w skale domach (podobnie jak w tureckim Hasankeyf, choć tu wioska jest wciąż żywa i nie ma planów jej „zatopienia”). Jest to jednak nieco turystyczne miejsce o tej porze roku. To czas wakacji, który rodziny irańskie spędzają na podróżowaniu z całym ekwipunkiem w różne części Iranu- szczególnie te chłodniejsze.I tak dniami i tygodniami piknikują pod namiotami w różnych częściach kraju. Nie ma tu jednak swobody obyczajowej- nadal kobiety obowiązuje czador (lub przynajmniej husta i obowiązkowe długie spodnie i bluzka- w Iranie manto), nawet w bardzo upalne dni, nad wodą.
Dołączamy do Irańczyków.
i przepyszny jogurt
No comments:
Post a Comment